Ile oocytów ma kobieta?
Kobieta w momencie narodzin posiada określoną pulę oocytów, które stanowią jej rezerwę jajnikową. Liczba ta jest uwarunkowana genetycznie i stanowi fundament płodności w całym okresie reprodukcyjnym. Od momentu urodzenia do menopauzy liczba i jakość oocytów stopniowo maleje, co ma kluczowe znaczenie dla zdolności do zajścia w ciążę oraz ryzyka genetycznych nieprawidłowości u potomstwa.
Oogeneza i rozwój puli jajnikowej
Oocyty rozwijają się w jajnikach już w okresie życia płodowego, około 5. miesiąca ciąży, kiedy to liczba komórek macierzystych (oogonii) sięga nawet 6-7 milionów [1, 2].
Pęcherzyki jajnikowe, które zawierają niedojrzałe oocyty, pozostają w stanie uśpienia aż do momentu pokwitania, kiedy rozpoczynają się cykle owulacyjne.
Podczas życia reprodukcyjnego kobiety, liczba pęcherzyków pierwotnych maleje wraz z wiekiem – w chwili pierwszej miesiączki pozostaje około 300-500 tysięcy, a podczas całego życia uwalnianych jest około 400-500 dojrzałych komórek jajowych.
Proces dojrzewania i uwalniania oocytów
Każdy cykl menstruacyjny inicjuje rozwój kilku pęcherzyków antralnych, jednak tylko jeden – pęcherzyk dominujący (Graafa) – osiąga pełną dojrzałość i uwalnia oocyt podczas owulacji. Mechanizm ten jest kontrolowany przez precyzyjne oddziaływania hormonalne, przede wszystkim przez hormony: folikulotropowy (FSH) i luteinizujący (LH).
Warto podkreślić, że oocyt pozostaje żywy i zdolny do zapłodnienia zaledwie 12-24 godziny po owulacji, co definiuje tzw. „okno płodności”. W tym czasie musi dojść do zapłodnienia przez plemnik, który z kolei może przetrwać w drogach rodnych kobiety nawet do 5 dni, zwiększając okres możliwości zajścia w ciążę.
Zmiany rezerwy jajnikowej z wiekiem
Z wiekiem zarówno liczba, jak i jakość oocytów istotnie się zmniejszają. Przed 30. rokiem życia większość oocytów posiada prawidłowy materiał genetyczny. Drastyczny wzrost ilości nieprawidłowych genetycznie oocytów następuje po 35. roku życia, co jest związane z coraz gorzej funkcjonującym procesem rozdzielania chromosomów w trakcie dojrzewania komórek jajowych. Równocześnie w podobnym okresie można się spodziewać znacznego spadku rezerwy jajnikowej.
Rezerwa jajnikowa a marker AMH
Ocena rezerwy jajnikowej jest możliwa dzięki badaniom hormonalnym, w szczególności oznaczeniu poziomu hormonu antymüllerowskiego (AMH). AMH jest produkowany przez komórki ziarniste pęcherzyków antralnych i stanowi niezależny od fazy cyklu wskaźnik zdolności jajników do produkcji oocytów. Wyniki badania pomagają przewidzieć czas pozostający na naturalne starania o ciążę oraz efektywność procedur wspomaganego rozrodu.
Wpływ czynników zewnętrznych na liczbę i jakość oocytów
Na rezerwę jajnikową i jakość oocytów wpływają nie tylko wiek i uwarunkowania genetyczne, ale także styl życia oraz czynniki środowiskowe. Stres, palenie tytoniu, niezdrowa dieta, używki oraz choroby endokrynologiczne (np. PCOS, niedoczynność tarczycy) znacząco obniżają płodność poprzez zaburzenia owulacji i pogorszenie jakości gamet.
Warto zaznaczyć, że prawidłowa podaż składników odżywczych, regularna aktywność fizyczna, ograniczenie stresu oraz odpowiednia suplementacja mogą korzystnie wpływać na kondycję oocytów i poprawiać szanse na powodzenie zapłodnienia. Można w ten sposób wpłynąć na kondycję oocytów, ale nie na ich ilość – należy o tym pamiętać.
Mrożenie oocytów – zabezpieczenie płodności
Zabieg kriokonserwacji oocytów umożliwia zachowanie ich funkcji biologicznych na dowolny czas dzięki przechowywaniu w ciekłym azocie (-195°C). Ta procedura jest szczególnie istotna dla kobiet planujących odroczenie macierzyństwa lub poddających się terapiom onkologicznym, które mogą uszkadzać rezerwę jajnikową.
Stymulacja hormonalna jajników pozwala uzyskać większą liczbę oocytów podczas jednego cyklu. Pobrane oocyty poddawane są ocenie jakościowej i przygotowywane do mrożenia przez doświadczonych embriologów. W przyszłości mogą być wykorzystane w procedurach in vitro, zwiększając szanse na zdrową ciążę.
Podsumowanie
Kobiety rodzą się z określoną liczbą oocytów – około 1-2 milionów, jednakże tylko 400-500 z nich ma szansę zostać zapłodnionymi. To istotna informacja dla kobiet, które zastanawiają się nad tym, jakie mają szanse na posiadanie potomstwa. Świadomość biologicznych uwarunkowań oraz możliwości współczesnej medycyny pozwalają kobietom podejmować świadome decyzje dotyczące planowania rodziny i własnej płodności. Regularne konsultacje z lekarzem oraz diagnostyka hormonalna stanowią klucz do skutecznego zarządzania potencjałem rozrodczym.
Źródła:
Dowiedz się więcej czytając nasze artykuły